Regeneracja w sporcie

19.08.2015

Ok, ruszyłeś się z kanapy, zacząłeś biegać i trenować, wspaniale. Lepiej się odżywiasz, a wszystko to razem sprawia, że lepiej się czujesz. Ba, czujesz się wręcz niezniszczalny, chcesz coraz więcej, mocniej i szybciej! Bardzo słusznie, tak powinno być w końcu ćwiczenie czyni mistrza. Jeśli jednak chcesz realnej zmiany i najlepszych rezultatów, to nie możesz zapominać o jeszcze jednym ważnym elemencie- regeneracji. Dbanie o siebie również poza salą treningową, czy ścieżką biegową może mieć realne przełożenie na polepszenie Twoich wyników, zarówno jeśli chodzi o czasy, jak i o wytrzymałość.

Sen jest niezbędnym elementem dla zdrowia organizmu człowieka. Dzięki badaniom mózgu i obserwacjom gałek ocznych, naukowcom udało się rozpracować fazy snu, które przechodzi człowiek. Cykl snu składa się z fazy REM (Rapid Eye Movement), trwająca około 15 minut oraz NREM (Non-Rapid Eye Movement), trwającej od 80 do 100 minut. Fazy te przeplatają się i wystąpienie obydwu jest kluczowe dla efektywnej regeneracji .Faza REM jest czasem większej aktywności mózgu, to w niej „przetwarzamy” wydarzenia dnia poprzedniego i zapamiętujemy zdobytą wiedzę. Dla ciała z kolei kluczowa jest faza NREM, nazywana również czasem głębokiego wypoczynku. W tej fazie rozluźniają się mięśnie, spada ciśnienie, a do krwi uwalnia się hormon wzrostu odpowiedzialny również za gojenie ran, budowę nowych tkanek i tak ważną dla nas regenerację. Tak, mięśnie budują się podczas snu, a nie na treningu! Na treningu je zmęczyłeś, zużyłeś, ale dzięki temu jak genialnie działa nasz organizm, właśnie podczas snu, tkanka mięśniowa zacznie się odbudowywać. Badania pokazują, że dorosły człowiek powinien spać od 6-8 godzin na dobę. Może być tak, ze zauważysz, że od kiedy trenujesz potrzebujesz tego snu więcej niż do tej pory. Posłuchaj swojego organizmu i wygospodaruj czas na dłuższy sen, np. spróbuj położyć się wcześniej niż zwykle rezygnując z oglądania telewizji. Regeneracja dla osób ćwiczących to jednak nie tylko zdrowy, spokojny sen. Koniecznie pamiętaj o rozciąganiu po treningu! Możesz kupić sobie również tak zwany roller i rolować obolałe mięśnie, kiedy już się rozciągniesz. Dzięki temu unikniesz tak zwanych zakwasów, a Twoje ciało będzie zdrowe, silne i sprężyste!

Alex Ramos

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Możesz w każdym czasie dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies w swojej przeglądarce. Więcej szczegółów w naszej Polityce prywatności.

Klikając "Kontynuuj" poniżej potwierdzasz, że zapoznałeś się z powyższą informacją.