Grzegorz Kocoł jest po operacji reamputacji - jest bardzo zadowolony. Ból jest o wiele mniejszy niż przy poprzednich operacjach, czuje ogromną ulgę. Jednak jego staw skokowy był w fatalnym stanie i część stopy, którą udało się uratować po odmrożeniach nie była funkcjonalna. Poprawa jakości funkcjonowania jest na tyle duża, że Grześ zdecydował się na kolejną operację, która odbędzie się w początkiem 2015 r. Druga noga również zostanie reamputowana do poziomu podudzia. W ten sposób będzie miał do zrobienia dwa podudzia. Protezowanie być może w pierwszym kwartale 2015r.
Anna Rak przebywa cały czas w szpitalu w Krynicy Zdrój. Bardzo trudno przewidzieć kiedy zakończy się leczenie. Sytuacja Ani jest bardzo skomplikowana i nieprzewidywalna - rana po operacji amputacji nie goi się tak jak powinna i od kilku miesięcy lekarze szukają przyczyny, wykonywane są kolejne badania. Dziś nie jesteśmy w stanie przewidzieć terminu protezowania. To co wiemy na pewno, to to, że będzie to zarówno dla Ani, jak i specjalistów, którzy z nią będą pracować ogromne wyzwanie. O szczegółach będziemy informować na bieżąco.