Rekordowy LBR i... nowa TRASA!
Pierwszy rekord to frekwencja. Rok temu w biegu wzięło udział 1300 osób. Teraz cel był bardziej ambitny – dwa tysiące biegaczy na starcie. I udało się go zrealizować - na miesiąc przed imprezą limit został wyczerpany, a na liście rezerwowej jest ponad 20 sztafet. – Jesteśmy tym mile zaskoczeni – podkreśla Zuzanna Lewandowska z zespołu organizującego bieg. – No i wiemy, że w przyszłym roku możemy myśleć o powiększeniu limitu.
Dzięki takiej frekwencji fundacja Poland Business Run będzie mogła pomóc większej liczbie beneficjentów. Rok temu nowoczesne protezy, turnusy rehabilitacyjne i pomoc psychologiczną dostało siedem osób. W tym już jest pewne, że beneficjentów będzie co najmniej 16. - Po prostu wpłynie więcej pieniędzy z opłat startowych i dobrowolnych wpłat w ramach akcji „Pomagam bardziej” – tłumaczy Lewandowska. – Bardzo dziękujemy firmom, że w wielu wypadkach postanowiły sfinansować start swoim pracownikom, a także ludziom, którzy sami się zorganizowali w drużyny i pomagają.
Jedną z takich sztafet jest MKS Łodzianka 1978. To pięciu byłych piłkarzy klubu z Parku 3 Maja. – Dostaliśmy informację od kolegi i postanowiliśmy się skrzyknąć się, spotkać, a przy okazji zrobić coś pożytecznego. Kilku z nas często bierze udział w różnych biegach w Łodzi i okolicach – podkreśla Przemysław Jończyk.
Dzięki firmom i takim zapaleńców w tym roku Łódź Business Run już zebrał ponad **100 tys. zł **(rok temu około 80 tys. zł). Komu pomoże? Siedmiu osobom ze stowarzyszenia Pierwszy Krok. Jedną z nich jest Malwina Piasecka z wrodzonym brakiem kończyny. Marzy, że dzięki protezie nadąży za dwoma synami i będzie mogła założyć szpilki. Kolejna to Beata Wosiecka, która w wyniku rzadkiego nowotworu krwi straciła nogę powyżej uda. Radosław Jaworski w związku z wypadkiem miał amputowaną prawą rękę. Pomoc trafi także do Stowarzyszenia Amazonek. Fundacja sfinansuje turnus rehabilitacyjny dla dziewięciu kobiet po masektomii. – Wierzymy, że dzięki naszej pomocy, a właściwie dzięki pomocy biegaczy zmienimy życia beneficjentów na lepsze – dodaje Lewandowska. – Tych nowych rekordów nie ustanowilibyśmy bez naszych ambasadorów. Mariusz Wlazły, Marek Plawgo, Krzysztof Kuchciak, Tomasz Wieszczycki, a także kluby Widzew i ŁKS pomogły nam w propagowaniu idei biegu. Podobnie jak Teatr Wielki z solistą Andrzejem Kostrzewskim na czele. Cieszymy się też z wsparcia urzędu miasta i urzędu marszałkowskiego.
W tym roku sztafety pobiegną nową trasą.
Start i meta oraz strefa zmian będą zlokalizowane na ul. Traugutta na wysokości Łódzkiego Domu Kultury. Uczestnicy skręcą w ul. Sienkiewicza, następnie w ul. Moniuszki do Piotrkowskiej. Na niej zawrócą na wysokości ul. Zamenhofa, skręcą w pasaż Schillera, przebiegną przez dziedziniec urzędu miasta i urzędu wojewódzkiego, znów kawałek Piotrkowską do Tuwima, dalej w lewo w Kilińskiego **i nawrót przed skrzyżowaniem z ul. **Narutowicza do mety. W sumie około **3,5 tys. metrów. ** - Akcja Poland Business Run odbędzie się tego samego dnia w ośmiu największych miastach. Dzięki współpracy z magistratami zwykle trasę udaje się wyznaczyć w najbardziej prestiżowych miejscach. Np. w Łodzi biegniemy ul. Piotrkowską, w Krakowie wokół Wawelu i na Plantach, w Gdańsku m.in. przez historyczną bramę stoczni nr 2 – wylicza Agnieszka Pleti, prezes fundacji PBR.
