500 sztafet, czyli 2500 biegaczy wystartuje 2 września w piątej edycji akcji Poland Business Run w Łodzi. Wśród ambasadorów są piłkarze Widzewa, siatkarki Budowlanych, Polski Związek Piłkarzy, łódzcy lekkoatleci i trenerzy - Martyna Bielawska i Tomasz Osmulski.
Z roku na rok biegaczy w Łódź Business Run jest coraz więcej. W poprzedniej edycji wystartowało niecałe dwa tysiące. Na ten rok organizatorzy postawili ambitniejszy cel – 2500 biegaczy, czyli 500 sztafet. I już na miesiąc przed startem cel udało się osiągnąć.
- To świetna wiadomość nie tylko dla nas, ale także dla beneficjentów. Przecież im więcej biegaczy wystartuje, tym więcej pieniędzy dla niepełnosprawnych – podkreśla Martyna Izydorczyk z zespołu organizującego ŁBR. – Hasłem łódzkiej edycja Poland Business Run jest „Liga Mistrzów w pomaganiu” i to się jak najbardziej sprawdza.
Poland Business Run to ogólnopolska akcja, która odbywa się zawsze w pierwszą niedzielę września. Tego dnia w dziewięciu polskich miastach – poza Łodzią w Krakowie, Warszawie, Poznaniu, Gdańsku, Wrocławiu, Katowicach, Rzeszowie i Lublinie wystartują pięcioosobowe sztafety. Poza rywalizacją celem charytatywnego biegu jest pomaganie niepełnosprawnym. W zależności od potrzeb beneficjenci dostają profesjonalne protezy, wózki inwalidzkie lub inne wsparcie, które pomoże im w powrocie do normlanego życia lub w skutecznym szukanie pracy.
W Łodzi organizatorzy biegu mogą liczyć na wsparcie ambasadorów – głównie sportowców, którzy znakomicie rozumieją ideę pomagania. Z Łódź Business Run współpracuje Widzew Łódź. 4 sierpnia piłkarze tej drużyny na przedmeczową prezentację wyszli w koszulkach biegu. Efektem współpracy będzie też nowy wózek dla jednego z kibiców łódzkiego klubu - Waldemara Milczarka, który przed spotkaniem symbolicznie przekazał koszulkę ambasadora prezesowi Przemysławowi Klementowskiemu.
Ambasadorkami ŁBR zostały też siatkarki Budowlanych Łódź. W ich przypadku hasło „Liga Mistrzów w pomaganiu” nabiera też innego wymiaru. Łodzianki zagrają bowiem w siatkarskiej Lidze Mistrzów. – To naturalny odruch, że zostaliśmy ambasadorem charytatywnego wydarzenia. Jeśli w jakikolwiek sposób możemy pomóc potrzebującym, to nie trzeba nas namawiać – zapewnia Marcin Chudzik, prezes Budowlanych.
ŁBR 2018 wspierają też indywidualni sportowcy. Tomasz Osmulski to jeden z najbardziej znanych łódzkich lekkoatletów, wielokrotny medalista mistrzostw Polski w biegach średniodystansowych i przełajowych. Obecnie trener.
- Warto pomagać i namawiać biegaczy, by brali udział w imprezach, które mają szczytny cel. Poza tym znam też beneficjentem tego biegu - Jacka Aleksejewa. To przykład osoby, która nie poddaje się mimo przeciwności losu i pokazuje że nie ma dla niego żadnych barier – podkreśla Osmulski.
Kolejną ambasadorką jest Martyna Bielawska. Jest byłą reprezentantką Polski w lekkoatletyce, wielokrotną medalistką mistrzostw Polski w trójskoku i skoku wzwyż. Obecnie zajmuje się tworzeniem programów treningowych, jest trenerem personalnym kobiet i instruktorką fitness. - Jako zawodowy sportowiec bardzo chętnie uczestniczę w charytatywnych wydarzeniach. Nie ma lepszej inicjatywy jak możliwość połączenia aktywności fizycznej z niesieniem pomocy drugiemu człowiekowi – mówi Martyna Bilewska. - Dodatkowo sztafeta jest to specyficzna konkurencja, bo biegniemy dla całej drużyny, nie tylko dla siebie. A jeśli można to połączyć z pomocą dla potrzebujących, to jestem przekonana ze każdy da z siebie 110 proc..
Kolejnym ambasadorem ŁBR jest Polski Związek Piłkarzy, którego siedziba jest w Łodzi. – Do takiego wsparcia nie trzeba nas namawiać. To nasz obowiązek, jeśli w taki sposób możemy pomóc, to chętnie to robimy. Poza tym jak na byłych piłkarzy wciąż lubimy rywalizację i mam nadzieję, że forma jeszcze jest. Ostro trenujemy – zapewnia Rafał Pawlak z PZP, były piłkarz ŁKS i Widzewa.