Bajeczne zapisy w Krakowie
Wierzycie w bajki, lubicie happy endy i scenariusze, których nie wymyśliłby żaden najlepszy reżyser? Musicie zatem bliżej przyjrzeć się Poland Business Run a dokładniej zapisom do krakowskiej edycji tego biegu bo to drodzy czytelnicy (zawsze chciałam to napisać) prawdziwa magia.
SIŁA BAJKI
Dołączając do zespołu Poland Business Run słyszałam wiele o rejestracji, niezwykłym tempie, dzielnej rejestratorce Karolinie, która niczym mityczny cerber pilnuje wejścia do największego skarbu, jaki nasz bieg oferuje- do banku sztafet, których w tym roku w Krakowie wystartuje 1000. Pomyślałam sobie wtedy (choć wstyd się dzisiaj przyznać), że moi koledzy i koleżanki chyba wciskają mi tu jakieś bajki bo jak to możliwe, by ponad 4000 biegaczy zarejestrowało się do biegu w ponad 120 minut (wynik z 2015 roku) Takimi wynikami może pochwalić się niewiele organizowanych na świecie biegów!
PRAWDZIWE KINO AKCJI
Dzień zapisów w Krakowie znany był od dawna i w fundacji czekaliśmy na niego z wielką radością. Od kilku dni odliczaliśmy dni, sprawdzaliśmy serwery, wysyłaliśmy mailingi, informacje prasowe. Nawet nasze rozmowy przy kawie dotyczyły tego, czy uda się pobić rekord z zeszłego roku. Wierzcie lub nie ale nikt z nas nawet w najśmielszych marzeniach nie pomyślał, że 5000 miejsc (!!!!) zapełni się w 869 sekund (!!!!). Tak, moi drodzy, nie ma tutaj żadnej pomyłki!!! W zeszłym roku nieco ponad 120 minut a w tym 869 sekund! Tego nie wyreżyserowałby najlepszy reżyser kina akcji. Ba takiej liczby biegaczy nie "wyklikałby" w tym czasie nawet sam Chuck Norris!
Mogliście to zrobić, drodzy biegacze, tylko Wy!
TA HISTORIA MA SWÓJ HAPPY END
To właśnie Wy sprawiliście, że z naszych fundacyjnych twarzy od dnia 24.05.2016, od godziny 12:14:30 nie znikają uśmiechy. Każdy z nas otrzymał od Was niewyobrażalną dawkę energii i motywacji do pracy! Wiemy także, że wspólnie uda nam się pomóc kolejnym osobom stanąć na nogi! Dziękujemy i obiecujemy, że dołożymy wszelkich sił by podarowaną nam energię oddać Wam ze zdwojoną mocą w dniu biegu! Czekam na to z niecierpliwością!
Marta Hernik
