Ewa Pawlikowska
Beneficjent Poland Business Run 2024
“W 2021 roku miała wypadek w pracy, który spowodował uraz lewej ręki, zaś w 2023 roku wykryto u niej nowotwór, w wyniku czego amputowano jej lewą pierś. Została Amazonką i stara się o rekonstrukcję piersi, by znowu poczuć się kobietą. Zmaga się z depresją. Uwielbia podróżować z najbliższymi po Polsce, interesuje się urbexem, historią II wojny światowej i terapią Simontonowską. Skakała na bungee z 70 metrów i chciałaby spełnić jeszcze parę innych marzeń. Zależy jej na tym, aby funkcjonować jako ambasadorka, która pomaga innym ludziom uwierzyć w siebie. Chciałaby napisać swoją książkę oraz znów uwierzyć we własne siły, aby wrócić po latach do jazdy samochodem. W powrocie do zdrowia pomagają jej partner oraz synowie - są oni jej skrzydłami, dzięki którym uczy się latać, oraz lokalna grupa wsparcia z Zielonej Góry. Wierzy, że po burzy dla każdego wyjdzie słońce."
Krzysztof Radwański
Beneficjent Poland Business Run 2024
“28-latek z Krakowa, który w maju 2023 roku uległ wypadkowi komunikacyjnemu. W wyniku poniesionych obrażeń przeszedł kilkanaście operacji, w tym 2 ratujące życie; podjęto wtedy też decyzję o amputacji lewej nogi z wyłuszczeniem w stawie biodrowym. Przed wypadkiem wykonywał spokojną pracę w branży IT, zaś “po godzinach” był aktywny fizycznie. Regularnie ćwiczył na siłowni, trenował różne sporty oraz rozwijał swoją pasję motocyklową i jazdę na rowerze BMX. W weekendy pracował też dorywczo jako barman, dzięki czemu mógł poznawać nowych ludzi. Wsparcie fundacji pomogło mu w szybkim sfinansowaniu specjalistycznej protezy, która - po odbyciu rehabilitacji - pozwoli mu na powrót do życia towarzyskiego oraz częściowo do uprawiania sportów. Jego głównym celem jest nie zatrzymać się, mimo tak tragicznego wydarzenia, jakiego go spotkało. Chce odnaleźć nowe pasje oraz stanąć ponownie za barem, by napełniać ludzi pozytywną energią."
Tomasz Kubas
Beneficjent Poland Business Run 2024
“27-latek z Krakowa. Rok temu brał udział w wypadku komunikacyjnym, w wyniku czego stracił nogę – poddano go amputacji prawej kończyny dolnej (wyłuszczenie w stawie biodrowym). Obecnie porusza się na wózku oraz o kulach.
Jego największymi pasjami są taniec, piłka nożna oraz klasyczne samochody. Uwielbia jeździć na zloty klasyków oraz chodzić na mecze, m.in. by poczuć tę wyjątkową atmosferę, która dzieje się wokół stadionu. Przed wypadkiem dużo tańczył, jako dziecko uczył się też tańca towarzyskiego. Nie wyobraża sobie, aby już nigdy nie wyjść na parkiet, przede wszystkim na własnym weselu. Proteza ułatwiłaby mu także możliwość dalszego rozwoju zawodowego, gdyż chciał wyruszyć ciężarówką w trasę po Europie, ale z tym wiąże się konieczność załadunku i rozładunku towarów. Jest osobą aktywną i nie lubi bezczynnie leżeć, więc dzięki protezie mógłby pójść chociażby na spacer, do kina czy na koncert.
Tomasz marzy o rozkręceniu swojej działalności, w której zajmowałby się detailingiem samochodowym, ale do tego potrzebuje protezy. Teraz nie może wykonywać tak prostych czynności jak mycie auta, istnieje też ryzyko upadku, utraty równowagi czy ograniczonego zakresu ruchu przy pracy. Chciałby również znowu podróżować pociągami, bo obecnie nie jest w stanie wsiąść do pociągu dalekobieżnego z racji wysokich progów.
Dzięki dofinansowaniu rehabilitacji od Fundacji będzie mógł wrócić do większości ze swoich pasji i cieszyć się jeszcze bardziej z życia, a przede wszystkim wrócić do pracy fizycznej, którą kocha."
